Dzięki uczęszczaniu do schroniska nie ma czasu na jedzenie, dużo biegam wyprowadzając psy i pije dużo wody. Boję się zapisywać moje kalorie bo wiem że będzie ich około 600/700 jak zawsze. To zdecydowanie za dużo. Potrzebuję motywacji ale przez złe samopoczucie a na dodatek choroby mnie wykańczają. Muszę jak najszybciej zmierzyć się z nimi by dojść do doskonałości. Tym razem mi się uda, nie poddam się.
Szukaj na tym blogu
Jestem tu ja i moja przyjaciółka Ana. Razem dążymy do doskonałości. ----------> Cel być wystarczająca <-----------
Super, że dużo biegasz. Ja bym tak chciała. Bilanse nie są aż takie złe. Świetna inspiracja. Trzymaj się kochana❤
OdpowiedzUsuń