Dzięki uczęszczaniu do schroniska nie ma czasu na jedzenie, dużo biegam wyprowadzając psy i pije dużo wody. Boję się zapisywać moje kalorie bo wiem że będzie ich około 600/700 jak zawsze. To zdecydowanie za dużo. Potrzebuję motywacji ale przez złe samopoczucie a na dodatek choroby mnie wykańczają. Muszę jak najszybciej zmierzyć się z nimi by dojść do doskonałości. Tym razem mi się uda, nie poddam się.

Komentarze

  1. Super, że dużo biegasz. Ja bym tak chciała. Bilanse nie są aż takie złe. Świetna inspiracja. Trzymaj się kochana❤

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty